Koalicja trzeszczy w posadach, a PSL znalazło się w najgłębszym od lat kryzysie. Mała kamerka chłopskiego trybuna Władysława Serafina mebluje scenę polityczną na nowo. W najnowszym numerze tygodnika WPROST – naga prawda o PSL i nowej polskiej aferze taśmowej.
Ponadto w nowym WPROST: Michał Kobosko o aferach i aferkach, Anna Gielewska, Andrzej Stankiewicz i Piotr Śmiłowicz o „Chłopskich nagraniach”, Andrzej Stankiewicz i Piotr Śmiłowicz o politycznym skoku Grzegorza Biereckiego, Michał Majewski i Paweł Reszka o tym, co wspólnego ma Marilyn Monroe z aferą FOZZ, Małgorzata Szmajdzińska o politycznych ambicjach i rozliczeniu katastrofy smoleńskiej, Paweł Małaszyński o wojsku, wojnie i Afganistanie, Adrea Anastasi o tajemnicy sukcesu polskich siatkarzy, a Madonna – o tym dlaczego lubi polską publiczność. We WPROST także o tym, czy reżyser Batmana odpowiada za masakrę w Denver i o tym, czy polscy turyści musieli przerywać urlopy po upadku Sky Clubu. W dodatku „WPROST na wakacje” - „Piękny Wschód”.
To nie brak afer polityczno-gospodarczych jest czymś stałym i normalnym. Normą są wybuchające kolejno afery i skandale, wywoływane przez chciwość i umiejętność obchodzenia przepisów. Afery różni jedynie skala i pomysłowość sprawców – pisze we wstępniaku do najnowszego wydania tygodnika WPROST redaktor naczelny Michał Kobosko. W porównaniu z niektórymi z nich, nasza „afera taśmowa” to nawet nie aferka, ale drobny incydencik gdzieś w odległej galaktyce. Gdyby nie to, że w grę wchodzą malwersacje środkami unijnymi, świat w ogóle by tego nie dostrzegł. A tak mamy o czym dyskutować w czasie letniej posuchy – pisze Kobosko. I dodaje, że kluczowe będzie to, co premier Tusk zrobi teraz z tym śmierdzącym jajeczkiem.
Czemu premier przez lata przymykał oko na nepotyzm PSL w państwowych instytucjach i spółkach? Czemu Janusz Palikot nie zaatakował rządu taśmami , choć miał do nich dostęp wiele tygodni wcześniej? Dlaczego Waldemar Pawlak zmusił Marka Sawickiego do odejścia? I dlaczego w ogóle jeden Władek ludowiec nagrał drugiego ludowego Władka – odpowiedzi na te pytania szukają Anna Gielewska, Andrzej Stankiewicz i Piotr Śmiłowicz. Według informacji WPROST, początkowo nagranie miało zostać wyemitowane w rolniczej stacji telewizyjnej TVR. Ale szefostwo stacji podobno przestraszyło się politycznej siły taśm i nie chciało zadzierać z PSL. I „taśmy PSL” trafiły na dziennikarski i polityczny rynek. Według ustaleń WPROST, dostęp do oryginalnych taśm miał Ruch Palikota – jako jedyne z ugrupowań politycznych. O taśmach na wiele tygodni przed ich publikacją dobrze wiedział także premier Donald Tusk. Fakt, że o taśmach wiedzieli wszyscy, potwierdza w rozmowie z WPROST Jacek Soska, rolnik z Jeżówki koło Wolbromia, członek Rady Naczelnej PSL. Twierdzi, że taśmy były nagrane już w styczniu. Serafin zdążył mi już dwa razy o nich powiedzieć, zanim zostały opublikowane – mówi. Samo PSL mogło zrobić wiele, aby afery w ogóle nie było. Teraz, po publikacji nagrania, pozycja ludowców dramatycznie słabnie. Poważnie brany pod uwagę jest nawet wariant rozpadu koalicji. „Chłopskie nagrania” – w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
We WPROST także o sile, która może doprowadzić do zmiany warty w Prawie i Sprawiedliwości. Jeśli jest w tej chwili w PiS ktoś, kto ma szansę odsunąć Jarosława Kaczyńskiego od władzy, to jest to senator Grzegorz Bierecki. Założyciel SKOK. Dziś SKOK to kasy oszczędnościowe, fundusze inwestycyjne, towarzystwo ubezpieczeniowe, wydawnictwo. I wiele spółek, które kontroluje on jeden. Zrobił na tym fortunę. Ponad 7,5 mln zł, ponad 600 tys. euro, obligacje warte ponad 100 tys. dolarów, akcje SKOK warte ponad 300 tys. zł – to część jej elementów. Teraz systematycznie rozszerza swoją strefę wpływów w środowisku PiS. Dba o posłów z drugiego szeregu, zatrudnia ich rodziny, sponsoruje imprezy w ich okręgach wyborczych. Kaczyński już dostrzegł jego ambicje. Na razie próbuje Biereckiego na przemian to temperować, to głaskać. I odpycha od siebie myśl, że wyrósł mu poważny konkurent. „Milioner kupuje PiS” – w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
Na łamach najnowszego wydania tygodnika WPROST również rozmowa z kobietą, która nie wyklucza startu w wyborach prezydenckich ani nie wypiera się chęci objęcia teki premiera. Małgorzata Szmajdzińska-Sekuła w rozmowie z Piotrem Najsztubem podkreśla, że każdy polityk, który idzie do tej roboty, powinien takie ambicje mieć. Ona sama nie szuka w polityce ukojenia bólu po stracie męża. Ale jest coraz bliżej trzaśnięcia pięścią w stół prokuratorów „smoleńskich”. W sytuacjach, kiedy pojawia się temat katastrofy smoleńskiej, też jest mi przykro, gdy nieraz słyszę od swojej lewicy różne komentarze, chichy, śmiechy. PiS też często mocno przegina w swoich reakcjach i języku. I jedna, i druga strona przekraczają tutaj pewne granice, które są dla mnie nie do przekroczenia. Przynajmniej ze względu na szacunek dla tych osób, które zginęły w katastrofie – mówi. Piotr Najsztub pyta Małgorzatę Szmajdzińską – w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
WPROST wraca też do tematu przerwanych urlopów. Właśnie skończyło się ściąganie do Polski klientów Sky Clubu. Blisko tysiąc z nich mogło normalnie dokończyć wakacje. Mogło, gdyby nie panika Urzędu Marszałkowskiego. W przypadku prawie tysiąca polskich turystów natychmiastowe ściąganie ich do kraju było nieuzasadnione. Zdaniem szefostwa Sky Clubu, Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego odpowiedzialny za ewakuację uległ panice i działał nieracjonalnie. Blisko 30 proc. osób miało skrócony pobyt, choć mogło pozostać w swoich hotelach. Przypadek Sky Clubu ujawnił, jak bardzo nasze władze są nieprzygotowane na tego typu problemy. Brakuje sensownych procedur zarządzania w sytuacji kryzysowej. Dlaczego Polacy musieli wracać do kraju i dlaczego wynajęte przez urząd samoloty wracały do kraju prawie puste – o tym w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
Na łamach WPROST także o tragedii w Denver. Podczas pokazu najnowszej części „Batmana” 24-letni James Holmes zastrzelił 12 osób, 59 ranił. Zamachowiec dokładnie zaplanował kolejne etapy zbrodni. Najpierw odpalił granat dymny. Potem w kłębach powoli wchodził po schodach, strzelając do ludzi siedzących w kolejnych rzędach. Widzowie z tyłu sali początkowo nie ruszali się z miejsc. Sądzili, że to atrakcje towarzyszące projekcji. Morderca nie był samobójcą. Został zatrzymany na parkingu przed centrum handlowym, w którym mieściło się kino. To ja jestem Jokerem – miał podobno powiedzieć. Czy rzeczywiście inspiracją dla szaleńca stały się spektakle śmierci, jakie w wielu adaptacjach reżyserował na ekranie przeciwnik Batmana? Idiotyzmem byłoby obwinianie reżysera i jego ekipy za masakrę w Denver. Jednak tragedia, do jakiej tam doszło, oprócz dyskusji o dostępności broni wzbudzi zapewne debatę o roli i odpowiedzialności artystów. A może, co ważniejsze, o przygotowaniu widzów do odbioru sztuki. I o tym w najnowszym WPROST pisze Krzysztof Kwiatkowski.
WPROST zapowiada również aukcję kolekcji fotografii Marilyn Monroe. To jedyne, co dziś pozostało – jeśli nie liczyć starych papierów, przechodzonych biurek i niesmaku – po największej polskiej aferze, czyli Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. Historia kolekcji, która częściowo pójdzie pod młotek w Warszawie, to skrzyżowanie melodramatu z filmem szpiegowskim. Wszystko zaczyna się od Miltona Greene’a. Fotografik między 1953 a 1957 r. miał nieograniczony dostęp do Marilyn Monroe. Doradzał jej, prowadził z nią firmę producencką, aktorka u niego pomieszkiwała. Greene zrobił Monroe tysiące zdjęć. O tym, jak kolekcja trafiła do Polski i dlaczego musi trafić na aukcję we WPROST piszą Michał Majewski i Paweł Reszka.
A Magdalena Rigamonti rozmawia z Pawłem Małaszyńskim, odtwórcą głównej roli w serialu o Polakach biorących udział w wojnie z talibami. Francja wycofała swoich żołnierzy z Afganistanu. Nasi mają tam walczyć jeszcze do 2014 r. Ale to prywatna francuska telewizja finansuje serial o polskiej misji. I zanosi się na to, że zrobi film z rozmachem, choć nie w krajobrazach Maroka czy Egiptu przypominających afgańskie klimaty, tylko na Mazowszu, Kielecczyźnie i w Zachodniopomorskiem. 40 kilometrów od Warszawy zbudowano afgańską wioskę, o której Afgańczycy statystujący w „Misji Afganistan” w reżyserii Macieja Dejczera mówią, że wygląda jak wyjęta z Ghazni, regionu Afganistanu objętego polską opieką wojskową. To ma być prawda, sama prawda i tylko prawda o wojnie – mówi Małaszyński. Czy on sam pojechałby do Afganistanu – o tym w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
Na tydzień przed uroczystym otwarciem XXX Letnich Igrzysk Olimpijskich WPROST pisze też o medalowych szansach polskich sportowców. Radwańska, Włoszczowska, Dołęga, Kszczot, Lewandowski. Każdy sukces naszych sportowców na igrzyskach w Londynie Polacy przyjmą z radością. Ale największą euforię wywoła złoto siatkarzy. Andrea Anastasi obiecuje, że zrobi wszystko, żeby je zdobyć. W rozmowie z Bartoszem Janiszewskim włoski trener zdradza, jak udało mu się w ciągu ostatniego roku przywrócić moc polskiej siatkówki. Bo dobry trener powinien być jak ojciec. Musisz wiedzieć, kiedy pochwalić, a kiedy krzyknąć. Jak mówić, żeby zawodnicy chcieli słuchać i się uczyć, bo przecież jesteś od tego, żeby ich uczyć. Powinieneś ich kochać, ale nie mogą traktować cię jak kumpla – mówi WPROST Anastasi. Czy to przepis na olimpijski sukces – o tym w tygodniku WPROST.
WPROST zapowiada także koncert Madonny. Artystka wystąpi 1 sierpnia na Stadionie Narodowym w Warszawie. Przed koncertem odbędzie się pokaz kronik powstańczych, ale czy to wystarczy przeciwnikom występu Madonny w tym dniu? Wygląda na to, że cały świat traktuje wszystko zbyt poważnie, w dodatku szukając ukrytych znaczeń tam, gdzie ich po prostu nie ma – mówi Madonna w rozmowie z Piotrem Metzem. Ją samą interesuje tylko, czy odbiorcy tego, co robi, wyniosą z jej przekazu coś dla siebie. Ważna jest dla mnie nie scenografia, ale myśl, która za nią stoi. Najlepszym tego podsumowaniem jest podczas tej trasy utwór „Like a Prayer”, śpiewany przez przedstawicieli różnych religii. I z tym objeżdżam cały świat – podkreśla. I mówi, dlaczego lubi polską publiczność. Rozmowa Piotra Metza z Madonną w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
We WPROST również kolejny dodatek z cyklu „WPROST na wakacje”. Tym razem „Piękny Wschód. Lubelskie, Podlasie, Suwalszczyzna”. Wczoraj tzw. „ściana wschodnia” i Polska B. Dziś region turystyczny o europejskiej sławie. To, co kiedyś było niedoceniane, dziś stało się ogromną wartością atutem tych ziem. Nieskażona, prawdziwie dzika przyroda. Wielokulturowe wsie i miasteczka pełne zabytków. Cerkwie, meczety, kościoły i synagogi. I gościnni, otwarci ludzie. Puszcza Białowieska, Dolina Rospudy, szlak tatarski, lubelska Starówka to tylko niektóre atrakcje, które czekają na turystów. Więcej – w dodatku „WPROST na wakacje”.
Nowy numer WPROST jest dostępny także w wersji z książką. Kolejna powieść Marii Nurowskiej w kolekcji WPROST to „Listy miłości”, których bohaterka, uratowana z getta Żydówka, przez 25 lat posługiwała się fałszywym nazwiskiem.
Najnowsze wydanie tygodnika WPROST w kioskach od poniedziałku, 23 lipca 2012 r. E-wydanie tygodnika – w niedzielę w południe. E-wydanie jest dostępne na stronie tygodnika (ewydanie.wprost.pl) oraz u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. na witrynach e-kiosk (www.e-kiosk.pl), eGazety (www.egazety.pl) oraz Nexto (www.nexto.pl). WPROST jest również dostępne w wydaniu na tablety i smartfony w App Store oraz na Android Market. WPROST można też czytać na Facebooku - http://apps.facebook.com/tygodnikwprost/?p=wprostmag&. Fragmenty najciekawszych publikacji również na www.wprost.pl.
*****
Obchodzący w tym roku 30. urodziny tygodnik WPROST to jeden z wiodących ogólnopolskich tygodników społeczno-informacyjnych. Ukazuje się od 1982 r. Wydawcą tygodnika WPROST jest Agencja Wydawniczo-Reklamowa WPROST. Jej większościowym udziałowcem jest Platforma Mediowa Point Group SA. Redaktorem naczelnym WPROST jest Michał Kobosko. Tygodnik WPROST jest jednym z najczęściej cytowanych mediów i najczęściej cytowanym tygodnikiem opinii w Polsce.
