Polacy dojrzeli do związków partnerskich, uznania prawa par gejowskich i lesbijskich do posiadania dzieci. Tylko politycy mają z tym problem. W najnowszym wydaniu tygodnika WPROST o co chodzi w ustawie o związkach partnerskich tłumaczy poseł Robert Biedroń, Cezary Michalski wyjasnia, dlaczego ustawa budzi tyle emocji, a Jarosław Gowin twierdzi, że w tej kadencji Sejmu ustawa nie zostanie uchwalona.
W dziale Kultura – „Niech nas zobaczą”, czyli homoseksualiści w kulturze polskiej.
Ponadto w nowym WPROST: Michał Kobosko o olimpiadzie i polityce, Andrzej Stankiewicz i Piotr Śmiłowicz – o politycznym grillowaniu i nowym expose premiera, Lech Wałęsa o tym, skąd się wzięło PSL, Günter Verheugen o roli Polski w zjednoczonej Europie, Michał Majewski i Paweł Reszka o medialnej histerii dla dobra dziecka, a Christian Bale o tym, dlaczego Batman niezmiennie fascynuje, także jego samego. W dodatku „WPROST na wakacje” – Mazowsze i Ziemia Świętokrzyska.
W Londynie właśnie zaczęły się XXX Letnie Igrzyska Olimpijskie. Niespełna miesiąc temu w Polsce skończyło się EURO. Miesiąc po zakończeniu imprezy mało kto zastanawia się, jak jeszcze możemy wygrać nasze polskie pięć minut. Świat polityki znów zajmuje się wyłącznie sobą. Wspólna konferencja prasowa Tuska i Pawlaka – nomen omen w dniu tak radosnego otwarcia olimpiady – była najsmutniejszym spektaklem na polskiej scenie politycznej od miesięcy – ocenia we wstępniaku do najnowszego wydania tygodnika WPROST redaktor naczelny Michał Kobosko. Obaj panowie odegrali swoje role, ale nie było w tym nic porywającego, nic przekonującego. (…) Tusk poprosił nas wszystkich o danie mu czasu do września. Okres powakacyjny w tym roku zdaje się pełnić funkcję magiczną – to wtedy nastąpi „nowe otwarcie rządu”, a Platforma zdecyduje np., czy przełknie sensowne uregulowanie związków partnerskich. Chyba nie mamy wyboru, musimy poczekać – pisze Kobosko.
Odrzucając związki partnerskie, Platforma odżegnuje się od liberalnych rozwiązań, które w Europie dawno już zaakceptowała nawet prawica. W tym samym tygodniu, kiedy PO wspólnie z PiS „topiła” związki partnerskie, szkocki parlament, zdominowany przez Szkocką Partię Narodową, uchwalił zrównanie praw związków partnerskich z prawami małżeństw heteroseksualnych – pisze w najnowszym WPROST Cezary Michalski. (…) Tymczasem piarowcy Platformy uznali, że ich władzę zarówno przed niezadowoleniem części polskich biskupów, jak też przed głośną prawicową ekstremą lepiej osłoni martwa oportunistyczna zachowawczość niż przyznawanie się do najbardziej choćby nieśmiałych liberalnych ciągot. Po prawej stronie jest coraz głośniejszy język szantażu moralnego w każdej praktycznie sprawie, a po lewej i w liberalnym centrum słychać tylko niekończące się debaty i spory wewnętrzne. Polskę czeka konflikt o związki partnerskie, in vitro, aborcję i środki antykoncepcyjne – ocenia Cezary Michalski.
Polacy dojrzeli do związków partnerskich, uznania prawa par gejowskich i lesbijskich do posiadania dzieci. Tylko politycy mają z tym problem – mówi z kolei Robert Biedroń, poseł Ruchu Palikota. Podkreśla, że konstytucja mówi tylko, że państwo chroni małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Nie wyklucza, nie zakazuje innych związków. My nie stawiamy znaku równości między małżeństwem i związkiem partnerskim. (…) Chcemy jedynie uregulowania podstawowych kwestii – mówi Biedroń w rozmowie z Martą Bratkowską. I dodaje: Chciałbym móc, gdy mój partner zachoruje, decydować o jego leczeniu. Chcę też, by on, kiedy umrę, miał prawo zdecydować, gdzie będę pochowany. Podkreśla, że na Zachodzie większość osób, które korzystają z instytucji związku partnerskiego, to osoby heteroseksualne. Jeśli walczymy o ustawę o związkach partnerskich, to przede wszystkim dla heterykow. Nie dla homoseksualnej mniejszości – mówi we WPROST poseł Biedroń.
Konsekwentne głosowanie przeciw ustawie o związkach partnerskich zapowiada Jarosław Gowin. Takie projekty zrównują związki homoseksualne z jedną z głównych instytucji społecznych, jaką jest małżeństwo. Ale pytanie jest bezprzedmiotowe, bo w tej kadencji taka ustawa nie zostanie uchwalona – mówi w rozmowie z Andrzejem Stankiewiczem i Piotrem Śmiłowiczem. Oceniając z kolei „aferę taśmową”, Gowin przyznaje, że sprawa jest odpychająca, ale nie jest to coś, co drastycznie odbiegałoby od praktyki życia politycznego w innych krajach. Nie chcę udawać dziewicy orleańskiej. To nie jest tak, że politycy nie rozmawiają o stanowiskach. I nie każda rozmowa o personaliach jest patologiczna. Przecież np. na kluczowych stanowiskach w ministerstwie muszę mieć ludzi, których uczciwości i kompetencji jestem pewien – mówi we WPROST. Podkreśla, że w tym Sejmie da się w miarę spójnie rządzić tylko w koalicji PO-PSL, dlatego przetrwanie koalicji jest racją stanu.
Koalicja przetrwała, ale po ostatnich wydarzeniach PSL zostało zepchnięte do narożnika. Premier spacyfikował PSL, bo do walki z kryzysem nie potrzebuje hardych chłopów, tylko potulne baranki. Wszelkie swe polityczne ruchy – od afery taśmowej po in vitro – premier podporządkował jednemu: oczyszczeniu przedpola przed planowanym na wrzesień drugim expose. Czy też może raczej: kryzysową odezwą, w której obieca nam krew, pot i łzy – piszą we WPROST Andrzej Stankiewicz i Piotr Śmiłowicz. Prace nad założeniami expose już trwają pod okiem ministra Jacka Rostowskiego w Ministerstwie Finansów – bo wystąpienie poświęcone ma być głównie cięciom budżetowym i podwyżkom podatków. Rozważanych jest kilka pomysłów, m.in. wprowadzenie podatku dochodowego dla rolników. Według informacji WPROST, premier zapowie też reformę KRUS, która doprowadzi do cięć w rolniczej ubezpieczalni. Przed aferą ludowcy mogliby zablokować wystąpienie, dziś są na to za słabi. O politycznym grillowaniu i o tym, co szykuje premier na „po wakacjach” – o tym w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
Skąd się wzięła polityczna siłą PSL? W najnowszym WPROST Piotr Najsztub pyta Lecha Wałęsę, dlaczego w 1992 powierzył misję tworzenia rządu Waldemarowi Pawlakowi. Zaraz, zaraz! Gdybym tego nie zrobił, to Olszewski i Macierewicz rządziliby Polską do końca świata i jeden dzień dłużej! – odpowiada były prezydent. - A ja, żeby szaleńców odsunąć, musiałem poszerzyć bazę polityczną! Zdaniem Lecha Wałęsy, mamy takie partie, jakich Polaków, przecież PSL nikt nam nie zrzucił z samolotu. I dlatego musicie jak najszybciej posłuchać starego Wałęsy, który mówi: trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, jak się rozwijamy. Czy tylko w wolności, w swobodzie pojedynczego człowieka, tak jak teraz? Jeśli tak, to przy każdym człowieku trzeba postawić co najmniej jednego policjanta, na zmiany, czyli trzech, na dobę –mówi. Proponuje też zabrać partiom pieniądze, zlikwidować progi wyborcze i karać 50-letnimi zakazami kandydowania rodziny nieuczciwego polityka. Rozmowa z Lechem Wałęsą – w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
Na łamach WPROST także felieton Güntera Verheugena, który przypomina, że to polski sprzeciw zapalił lont, który doprowadził do rozpadu sowieckiego reżimu. Już z tego tylko powodu w europejskim aliansie Polska zajmuje szczególne miejsce. I dlatego w debacie o przyszłości europejskiego projektu głos Polski jest tak ważny. W unijnej rodzinie Polska jest krajem sukcesu. I dlatego sądzę, że to Polska ma szczególny interes w tym, aby europejską ideę uchronić przed klęską – pisze były unijny komisarz.
WPROST podąża też śladami innej afery ostatnich dni. Rodzice zostawili córkę w lotniskowym punkcie informacji. Na 12 minut. Owsiak: „To kurewstwo”. Prokuratura: „Jest śledztwo”. Tabloidy płacą za zdjęcie dziewczynki. Przed domem stoją kamery. Oficjalnie wszyscy w tej historii zachowują się kodeksowo i robią wszystko dla dobra dziecka. Policja dla dobra Mai przebąkiwała o wsadzeniu jej do izby dziecka i przekazała sprawę do prokuratury i sądu rodzinnego. Na wycieczkę rodzina zdecydowała się w ostatniej chwili. Na grecką wyspę Zakynthos wybierali się rodzice, jedenastoletni syn, dwuletnia Maja i dalsza rodzina. Na wyprawę cieszył się szczególnie jedenastolatek. Na lotnisku okazało się, że paszport dwulatki jest nieważny. O tym, co się wydarzyło później i czy rodzicom dziecka (które jest u dziadka, pod opieką niani) zostaną postawione zarzuty, we WPROST piszą Michał Majewski i Paweł Reszka.
Na łamach WPROST również rozmowa z Christianem Bale, odtwórcą roli Batmana we wchodzącym właśnie na nasze ekrany filmie „Mroczny Rycerz powstaje”. Dlaczego zdecydował się na tę rolę? Dla aktora najciekawsi są bohaterowie rozdarci, a Bruce Wayne do nich należy. Niemal w każdym geście stara się ukryć rany wyniesione z dzieciństwa – mówi Bale. - Reżyser Christopher Nolan podkreśla sprzeczności batmanowskiej psychiki – przepaść między jego publicznym wizerunkiem a prywatnością, wiarą w dobro i mroczną stroną psychiki, altruizmem i pragnieniem zemsty. Jakich bohaterów ceni sam Bale i dlaczego Batman wciąż budzi emocje – o tym w najnowszym wydaniu tygodnika WPROST.
We WPROST także o polskiej kulturze, która powoli wyzbywa się strachu przed mniejszościami seksualnymi. Poważną zmianę w myśleniu o nich zaczął Michał Witkowski wydaną w 2004 r. powieścią „Lubiewo”. Po „Lubiewie” ruszyła fala pisarzy homoseksualnych. Ostatnio pokazały się „XXL” Jacka Melchiora czy „Gej w wielkim mieście” Mikołaja Milckego, wcześniej książki Bartosza Żurawieckiego, choćby „Trzech panów w łóżku, nie licząc kota”, której Żurawiecki nie mógł wydać, póki sukcesu nie odniosło „Lubiewo”. Oczywiście, nie jest u nas tak jak w Berlinie czy w Londynie, gdzie w księgarniach są specjalne sekcje z literaturą gejowską, ale rynek otwiera się na nią coraz szerzej. Czy po książkach mamy szansę również na polską „Tajemnicę Brokeback Mountain”?
W dodatku „WPROST na wakacje” w tym tygodniu – „Serce Polski”, czyli Mazowsze i Świętokrzyskie. W sercu Polski nie sposób się nudzić niezależnie od wieku i pogody. Na Mazowszu i w Górach Świętokrzyskich są i zabytki, i centra rozrywkowe dla dzieci, i ciekawe miejsca spotkań z historią. Można tu również przyjemnie wypocząć na łonie przyrody. Przy dobrej pogodzie: spływy kajakowe i żeglarstwo, barwne imprezy w skansenach, zwiedzanie zabytków, wycieczki górskie, parki linowe, wycieczki kolejką wąskotorową. Kiedy pada lub jest zimno: podziemne trasy turystyczne muzea oraz hit ostatnich czasów Centrum Nauki Kopernik.
Najnowsze wydanie tygodnika WPROST w kioskach od poniedziałku, 30 lipca 2012 r. E-wydanie tygodnika – w niedzielę w południe. E-wydanie jest dostępne na stronie tygodnika (ewydanie.wprost.pl) oraz u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. na witrynach e-kiosk (www.e-kiosk.pl), eGazety (www.egazety.pl) oraz Nexto (www.nexto.pl). WPROST jest również dostępne w wydaniu na tablety i smartfony w App Store oraz na Android Market. WPROST można też czytać na Facebooku - http://apps.facebook.com/tygodnikwprost/?p=wprostmag&. Fragmenty najciekawszych publikacji również na www.wprost.pl.
*****
Obchodzący w tym roku 30. urodziny tygodnik WPROST to jeden z wiodących ogólnopolskich tygodników społeczno-informacyjnych. Ukazuje się od 1982 r. Wydawcą tygodnika WPROST jest Agencja Wydawniczo-Reklamowa WPROST. Jej większościowym udziałowcem jest Platforma Mediowa Point Group SA. Redaktorem naczelnym WPROST jest Michał Kobosko. Tygodnik WPROST jest jednym z najczęściej cytowanych mediów i najczęściej cytowanym tygodnikiem opinii w Polsce.