w każdym zakątku świata. Jednak wcześniej był demokratą i człowiekiem centrum lat 90. Był nawet piewcą transhumanizmu. Jaki jest klucz do zrozumienia miliardera i jak zmieni on świat? – rozważa Wojciech Golonka
w tekście “Zmora światowego lewactwa”.
- Po przejęciu władzy przez Donalda Trumpa konserwatyści z całego świata złapali wiatr w żagle. Podczas konferencji MEGA w Brukseli wielu z nich przekonywało, że może to być ostatnia szansa na to, aby obronić gospodarkę, religię i tradycyjną tożsamość Europy – pisze Jacek Przybylski w artykule “MEGA szansa dla Europy”.
Na łamach „Do Rzeczy” również:
– Na wystawieniu Donalda Tuska w roli głównego obrońcy „Festung Europa” przed Trumpem Niemcy i eurokraci mogą coś ugrać. Polska – i Tusk osobiście – będzie tym „złym”, oni – tymi, którzy w odpowiedniej chwili odetną się od jego „wypaczeń” i zaproponują rozsądny kompromis – prognozuje Rafał A. Ziemkiewicz w tekście “Tusk po złej stronie historii”.
– Mel Gibson, Sylvester Stallone i Jon Voight. Czy wysłannicy prezydenta Trumpa są w stanie ocalić Hollywood? – zastanawia się Piotr Gociek w artykule “Trzech jeźdźców Apokalipsy”.
– To, czy migracja jest legalna czy nie, to sprawa drugorzędna. Długoterminowo to jej masowy charakter, a nie prawny status jest prawdziwym zagrożeniem. Etniczne konflikty czy akty terroryzmu są niemal zawsze skutkiem działalności migrantów całkowicie legalnych albo pokoleń, które wręcz urodziły się już w Europie. Jeżeli dziś dla wzrostu PKB zgadzamy się na cichą transformację Polski w państwo multi-kulti, to musimy mieć świadomość, że ta naiwna ksenofilia w przyszłości będzie nas dużo kosztować – zauważa Jan Fiedorczuk w tekście “Kosztowna ksenofilia”.
– „Blown away” – wysadzony w powietrze – tak nazwana została berlińska wystawa o Pałacu Republiki, reprezentacyjnym gmachu komunistycznych Niemiec. Kolosie, który istniał tylko 32 lata – pisze Piotr Semka
w tekście “Pałac wiecznie żywy”.
– Oficjele irańscy twierdzą, że obowiązuje ich fatwa ajatollaha Alego Chamenei. Ogłosił on, że w świetle nauki islamu broń jądrowa jest zła. Trzeba jednak pamiętać, że w islamie ważniejsze są intencje niż czyny. Muzułmanin, będąc zagrożony, może nawet wyrzec się wiary lub dokonywać czynów zabronionych, a nie będzie mu to poczytane
za złe – tłumaczy Robert Bogdański w artykule “Irańska nuklearna niewiadoma”.
– Dlaczego jesteśmy znacznie gorsi od naszych sąsiadów? – pyta tabloid „Bild” w jednym z październikowych numerów. Niemcy czarno widzą gospodarczą przyszłość kraju pod rządami nadal urzędującego czerwonego kanclerza Olafa Scholza i zielonego ministra gospodarki, Roberta Habecka, wicekanclerza Niemiec zresztą – zauważa Jan Bogatko z Berlina.
W najnowszym numerze również Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska o tym, kim są żony pretendentów do urzędu prezydenta Polski.
Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od 3 lutego 2025 r. Można go też czytać w aplikacji Kiosk Google Play (Google Newsstand), która umożliwia między innymi dodawanie własnych notatek do tekstów. Tygodnik „Do Rzeczy” jest również dostępny w wersji cyfrowej u dystrybutorów prasy elektronicznej, m.in. w Nexto, e-Kiosk oraz w aplikacji WPROST KIOSK odpowiednio dla systemu Android i systemu iOS.
Trwa zbiórka na film "Grób Rybaka"! Szczegóły na stronie zrzutka.pl/m8c5v5
Bieżące informacje ze spółki spółki PMPG Polskie Media SA (GPW: PMPG) na www.pmpg.pl oraz na profilach w serwisach Twitter: https://twitter.com/PMPG_PL i Facebook: https://www.facebook.com/PMPG.SA.